Wizyta świętego Mikołaja

2019-12-20

Jak co roku, 6 grudnia z dalekiej Miry przybywa niezwykły gość. Jest to oczywiście święty Mikołaj. Znają go dzieci na całym świecie i z niecierpliwością na niego czekają. Szczególnie dzieci grzeczne, gdyż wiedzą, że ten święty obdaruje ich prezentami.
A że w naszej szkole są tylko grzeczne dzieci no… i takie, które starają się być grzeczne, więc nie dziwmy się, że drogi gość w asyście aniołka przybył do nas i w tym roku.

Najpierw spotkał się w klasach ze starszymi uczniami, których obdarował słodkościami, życząc im spotkania w następnym roku. Potem w sali gimnastycznej bawił wśród najmłodszych uczniów naszej szkoły, którzy przywitali go z wielką radością. Wraz ze swoim pomocnikiem aniołkiem rozdał podarki, życząc im wszystkiego dobrego.

Już szósty grudzień mamy za pasem,
od średniowiecza dzień wyróżniany,
z Turcji wyrusza w ręku z atlasem,
Święty Mikołaj, w domach czekany.

Znamy legendę o Mikołaju,
to biskup z Miry, dobroci wierny,
rozdał majątek, a miał w zwyczaju,
wspierać potrzebę człek miłosierny.

Wspomagał biednych, gdy zbrakło chleba,
pannom ubogim posag fundował,
karmił żebraków, mówił tak trzeba,
dla niepoznaki twarz w mroku chował.

Według zaś innych podań o Świętym,
w okna zaglądał, tam gdzie prześwity,
dojrzał but czysty, chwalił prezentem,
w brudnym zostawiał kartofel zgnity.

W Polsce od wieków - źródła podają,
w dzień jego święta drobiazg dawano,
jabłko i piernik, orzech moc mają,
dobroć z tym gestem przekazywano.

Dziś w Mikołaja dzieci wciąż wierzą,
buty glancują, przed drzwi stawiają,
rankiem na boso, w pośpiechu bieżą,
jakie łakocie w nich się skrywają.
...nie jest jednak ważne, kto prezenty daje,
ważne są same podarki, które mają sprawić radość, przekazać dobroć,
szczególnie dzieciom...

Miasto Rybnik Ministerstwo Edukacji Narodowej Kuratorium Oświaty w Katowicach